Kanapka z brie, orzechami i miodem

Ta kanapka to wspomnienie z czasów mojej pracy w Brukseli w agencji Namahn. W Belgii zwyczajowo wychodzi się na lunch na miasto. Dość szybko odkryłam pewną kanapkownię (niestety nie pamiętam jak się nazywała) i choć od czasu do czasu próbowałam inne, to koniec końców z uporem narkomana wracałam właśnie do tej kanapki.

bagietka albo chleb razowy
oliwa z oliwek
delikatny ser brie (zbyt ostry 'pogryzie się' z miodem)
garść orzechów włoskich lub laskowych
płynny miód najlepiej o dość ostrym smaku


Bagietkę można podawać na gorąco (zaraz po upieczeniu), można też ją zrumienić na tosta. Chleb razowy powinien być po prostu świeży.

Pieczywo lekko pokropić oliwą i na wierzch położyć grube plastry sera brie.

Ser pokryć orzechami (dość gęsto) i polać miodem.